Główny cel: polskie i ukraińskie firmy
Specjaliści z firmy ESET przechwycili ostatnio groźnego konia trojańskiego o nazwie BlackEnergy. Jego ofiarą padło już wiele firm i instytucji zlokalizowanych głównie w Polsce oraz na Ukrainie. To czym wyróżnia się to zagrożenie, jest sposób dotarcia do swoich ofiar z wykorzystywaniem wielu mechanizmów. Zagrożenie pozwala atakującemu m.in. na zdalne uruchomienie dowolnego złośliwego kodu oraz kradzież plików z zainfekowanego komputera.