Cyberbezpieczeństwo w 2025: czas na działanie
Od lat liczba cyberataków dynamicznie rośnie, a Polska, jako kluczowy członek wschodniej flanki NATO i partner Ukrainy, znajduje się w centrum uwagi cyberprzestępców. Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski zapowiedział, że bezpieczeństwo cyfrowe będzie jednym z filarów polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. Mimo to wiele polskich firm wciąż nie traktuje zagrożeń cybernetycznych wystarczająco poważnie.
Firmy zaniedbują cyberbezpieczeństwo
Najnowsze dane pokazują, że tylko 54% ekspertów ds. bezpieczeństwa IT uważa, że ich pracodawcy odpowiednio zarządzają obszarem ochrony cyfrowej. Ten wynik jest szczególnie alarmujący w świetle raportu ESET Threat Report H2 2024, który wskazuje na rosnącą aktywność cyberprzestępców, coraz bardziej zaawansowane techniki ataków i nowe wektory zagrożeń.
Co motywuje firmy do działania?
Badania pokazują, że firmy najczęściej inwestują w cyberbezpieczeństwo z dwóch powodów: obniżenia ryzyka (43%) oraz wypełnienia wymogów prawnych (43%). Jednak dopiero poważne konsekwencje wcześniejszych ataków (28%) lub ich gwałtowny wzrost (26%) zmuszają wiele przedsiębiorstw do konkretnych działań.
Najważniejsze inwestycje na 2025 rok
Eksperci ds. bezpieczeństwa wskazują pięć kluczowych obszarów, które wymagają dofinansowania:
- Szkolenia pracowników – niemal połowa respondentów podkreśla, że edukacja personelu to podstawa.
- Monitorowanie i reagowanie na incydenty (SIEM, SOAR) – 37% wskazuje, że narzędzia te są priorytetem.
- Ochrona sieci (firewalle, UTM) – według 36% ekspertów, bezpieczeństwo sieci to kluczowy filar ochrony.
- Tworzenie kopii zapasowych (backup) – 34% respondentów widzi konieczność wzmocnienia tej dziedziny.
- Systemy EDR/XDR – narzędzia analizy i reakcji na incydenty wskazało 33% badanych.
Wyzwaniem pozostaje świadomość pracowników
Chociaż technologia odgrywa kluczową rolę, równie ważna jest edukacja. Obecnie tylko 56% ekspertów zauważa, że pracownicy traktują zasady bezpieczeństwa poważnie, a 55% zgadza się, że starają się unikać generowania zagrożeń. Brak świadomości, niechęć do procedur oraz niedobór kompetencji utrudniają firmom wdrażanie skutecznych strategii ochrony.